Artykuły

Czy produkty dające przyjemność, tzw. comfort food (jedzenie rekreacyjne) mogą być elementem zdrowej diety?

Nauka elastycznego podejścia do jedzenia wg zasady „80/20” oraz zmiana przekonań na temat żywności, bez podziału na dozwoloną i zakazaną pozwala uzyskać „większy luz” w jedzeniu i codziennym funkcjonowaniu oraz wypracowaniu zdrowych nawyków żywieniowych. Zasada ta mówi, że 80% kalorii w ciągu dnia lub tygodnia powinno pochodzić z prozdrowotnych produktów spożywczych o niskim i/lub średnim stopniu przetworzenia, a 20% może, ale nie musi być przeznaczone na produkty „dające przyjemność”, czyli np. słodycze.

Warto pamiętać, że pozwolenie sobie na żywność rekreacyjną nie powinno być jednoznaczne z przyzwoleniem na objadanie się niezdrowymi przekąskami. Jeśli fundamentem Twojego jadłospisu są produkty o niskim stopniu przetworzenia, kaloryczność diety jest dopasowana do potrzeb organizmu i nie zapominasz o ruchu czy właściwej higienie snu – to okazjonalne odstępstwo w postaci np. słodkiego batonika czy zjedzenia pizzy na mieście, nie zaprzepaści dotychczasowych efektów Twojej pracy.

Wyuczone, zdrowe nawyki żywieniowe warto stosować również w sytuacjach niestandardowych np. na urlopie, wyjazdach czy w czasie spotkań rodzinnych. Wybierając się na wymarzony urlop nie „puszczajmy hamulców”, tylko dbajmy, aby większość posiłków była zgodna z zasadami zdrowego żywienia. Wysokokaloryczne i smakowite dania np. gofry z bitą śmietaną, czy lody to element diety wakacyjnego odpoczynku. Stosując zasadę 80/20, mogą one częściowo wchodzić w skład naszej diety, ale warto wkomponować je w jadłospis w taki sposób, aby nie stanowiły 80–90% naszego urlopowego menu.

Warto pamiętać, że ruch jest sprzymierzeńcem zachowania zdrowia, odpowiedniej masy ciała i dobrego samopoczucia. Staraj się spędzać czas wolny aktywnie – raz na jakiś czas wybierz się na długi spacer albo zaplanuj dłuższą pieszą wycieczkę.

To ważne Na kształt naszych wyborów żywieniowych mają wpływ codzienne decyzje zakupowe, a nie to, co zjadamy „od święta”. Zadbaj więc o fundamenty diety, a jeśli zdarzy się odstępstwo, nie popadaj w panikę. Wyrzuty sumienia nie ułatwiają zmiany nawyków żywieniowych i opracowania właściwej strategii. Nie mamy wpływu na to, co się wydarzyło i zjedliśmy wczoraj, ale mamy wpływ na to co, pojawi się jutro na naszym talerzu i jak aktywnie spędzimy kolejny dzień.

Wskazówka od NAS: Jeśli planujesz zjedzenie posiłku na mieście w godzinach wieczornych, zadbaj o dodatkową aktywność fizyczną PRZED np. godzinny spacer ORAZ aby w pierwszej części dnia posiłki były pełnowartościowe i opierały się na produktach niskoprzetworzonych. Smacznego!

Chcesz poprawić efekty swojej sylwetki oraz zdrowia pod okiem dietetyka i trenera ? 

Zapraszam Cię do współpracy ONLINE. 

Wybierz poniższy Program i dopasuj do swoch potrzeb.